Co mnie zdziwiło. Trochę sobie ją "podrasuję", ale nie chcę przegiąć. Z tego co pogrzebałam w necie większość bierze dziennie 10mg przez właśnie 3 dni. Postaram się z tych moich 2mg zrobić tak samo. Atosiban też miałam, ale pierwsze relanium na wieczór już po transferze. Trzymajcie kciuki!
Czopki glicerolowe na zaparcia. W aptece poza granulatami, tabletkami, syropami i płynami możemy spotkać się również z czopkami. Czopki występują w dwóch gramaturach 1 i 2 gramowe. Czopki 1 gramowe przeznaczone są dla dzieci od pierwszego roku życia. Dawkowanie takich czopków zależy od wieku dziecka.
Po wykonanym transferze zalecamy co prawda pacjentce około 10 – 15 minut odpoczynku na fotelu, ale nie jest to stanowczą koniecznością. Dotychczasowe badania porównawcze, które przeprowadzano m.in. w Izraelu ( Fertil Steril . 2005;83:594–597) i USA ( Fertil Steril. 2007;87:1322-1326) wykazały, że natychmiastowe wstanie po transferze
Jestem 22 dzień po transferze zarodka, wczoraj po południu zrobiłam 2 testy i były negatywne, rano zrobiłam test z porannego moczu i wyszła bardzo, ale to naprawdę bardzo blada, ledwo widoczna druga kreska. Mąż potwierdził. So, 08-01-2011 Forum: W oczekiwaniu - 6578493 wątek o bladej kresce.
Wybierając dostawcę, możemy zamówić usługę w wyspecjalizowanej firmie, która zajmuje się transportem medycznym lub u jednego z dużych kurierów. Ofertę dla branży medycznej stworzyły m.in. firmy TNT (aktualnie w grupie FedEx), DHL czy UPS. Oferują one ekspresowy przewóz próbek klinicznych, płynów ustrojowych, leków i
menyiasati posisi rumah lebih rendah dari jalan. Widok Zdrowie Temat dostępny też na forum: (11 lat temu) 16 stycznia 2011 o 12:20 witam dziewczyny, mam pytanie jakie leki brałyście na podtrzymanie ciąży ? ja jestem po 2 poronieniach i w obu przypadkach brałam acard i duphaston i niestety nie udało się, niedługo chcemy z mężem zacząć starania o dziecko, wpierw wycieczka po kilku ginekologach no i zobacze co oni mi poradzą brać na podtrzymnie, ale też i Was proszę o opinie co Wy brałyście by donosić ciąże? obie ciąże prowadził doktor mielcarek, teraz nie mam pojęcia kto ciąże poprowadzi gdyż boje się komukolwiek zaufać ;/ pozdrawiam !!! 0 0 (11 lat temu) 16 stycznia 2011 o 16:27 Zadaj to pytanie na RODZINA I DZIECKO tam dziewczyny na pewno będą obeznane w temacie :) 0 0 (11 lat temu) 16 stycznia 2011 o 22:24 bralam duphaston 0 0 ~mad (11 lat temu) 19 stycznia 2011 o 09:20 A ktorys z lekarzy bral pod uwage zestaw acrd i haparyna lub acard i heparyna i steryd? Jesli masz problemy immunologiczne, to acard jest niewystaczajacy, by pomoc utrzymac ciaze. Niestety, zaden z lekarzy z trojmiasta nie potrafil znallezc przyczyny moich poronien. Pomogla mu dr Jerzak z Warszawy, ktora zlecila mi badania i znalazla przyczyne. I ustawila leki na przyszla ciaze, ktora prowadzili mi lekarze z gdanka. I udalo sie. Podstawowa liste badan masz tu: duzo informacji uzyskalam tez na 0 0 do góry
Zapamiętaj Rejestracja Pierwsze Kroki Pytania Bez odpowiedzi Tematy Kategorie wiekowe Użytkownicy Kontakt ciąża pytanie zadane 5 października 2014 w Inne przez użytkownika monika1985 (2,046) 12 odpowiedzi +6 głosów Żadne nie są bezpieczne! A jeśli jest już potrzeba żeby wziąć to każdy lek musisz konsultować z lekarzem ginekologiem, który prowadzi ciążę! Jest specjalny syrop dla kobiet w ciąży ale żaden lek nie jest bezpieczny. odpowiedź 5 października 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285) +6 głosów Espumisan można brać bez problemu. odpowiedź 5 października 2014 przez użytkownika marrika (29,451) +6 głosów Ja brałam tylko takie co musiałam i to zawsze po konsultacji z moim ginekologiem, sama na własną rękę nic nie brałam. Plus jest taki, że mój lekarz jak nie mógł odebrać tel, to wystarczyło wysłać smsa i odpisywał zawsze :) odpowiedź 5 października 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406) +5 głosów jedyne co brałam to 2 razy po pół tabletki paracetamolu oraz no-spe ale to ze względu na przedwczesne skurcze. Kilka razy byłam przeziębiona + raz zapalenie zatok, lekarka przepisała mi antybiotyk, podobno bezpieczny, ale ja za bardzo bałam się o dzidzie i wolałam się przemęczyć na soczkach. odpowiedź 5 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569) +7 głosów ja nie brałam żadnych leków, mówią że apap jest dopuszczalny. ale ja nawet jak mnie bolała głowa to nie brałam. odpowiedź 7 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862) +6 głosów nie brałam leków w ciąży jedynie te zapisane przez moją ginekolog. odpowiedź 7 grudnia 2014 przez użytkownika mama30 (63,806) +6 głosów Ja tylko te które miałam zalecone przez lekarkę np. magnez czy nospę, odpowiedź 16 grudnia 2014 przez użytkownika mama_28 (59,613) +4 głosów Letrox na niedoczynność tarczycy. odpowiedź 28 listopada 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690) +3 głosów Nie ma bezpiecznych lekarstw odpowiedź 28 listopada 2015 przez użytkownika Sktzacik (100,686) +3 głosów Raczej bezpiecznych nie ma, są takie co mają mało skutków ubocznych. odpowiedź 15 marca 2016 przez użytkownika kicikici (27,641) Strona: 1 2 dalej » Popularne tematy dziecko zdrowie kobieta ciąża czas wolny Podobne pytania Czy brałyście jakieś leki w ciąży i czy nie zaszkodziły maleństwu? Leki bez recepty - czy są bezpieczne w ciąży? Czy są specjalne ubezpieczenia turystyczne dla kobiet w ciąży? Życzliwość dla kobiet w ciąży - nasze doświadczenia Czy suchałyście muzykę relaksującą lub poważną dla kobiet w ciąży? Witaj! Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka! 13,148 pytań 119,782 odpowiedzi Najlepsi użytkownicy 07/2022 Kategorie wiekowe Ciąża - I trymestr (229) Ciąża - II trymestr (113) Ciąża - III trymestr (272) Noworodek (356) 0-6 miesięcy (696) 6-12 miesięcy (555) 1 roczek (527) 2 lata (699) 3-4 lata (671) Powyżej 4 lat (808) Inne (8,222) Regulamin Polityka Prywatności © Copyright by 2022, partner: ...
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Yanka Rozpoczęty 22 Maj 2009 #432 831 Letrox - 50 od pon do pt, w weekend 75 reklama #432 832 Letrox - 50 od pon do pt, w weekend 75 Zmien na 75 ciągle a potem lekarz ci powie Też mam Hashimoto biorę letrox 150 o 175 #432 833 @DagLer lekarz Ci zmieni napewno na wyższą a to nic nie szkodzi a ft4 zawsze się podnosi jeśli jest taki wynik Mi dr mówił że ft4 nie jest tak ważne jak TSH więc spokojnie #432 834 Zmien na 75 ciągle a potem lekarz ci powie Też mam Hashimoto biorę letrox 150 o 175 Tak, zrobię dzięki ❤ A jaką miałaś najwyższą wartość po transferze? Jakie suplementy bierzesz? #432 835 Łe lipa nikt nie ma punkcji ze mną. No zero braterstwa dusz no! Ja mam teraz w piątek.. #432 836 Jaki miałaś progesteron w dniu punkcji? Dziewczyny jaką dawkę progesteronu brałyście po taransferze??? Ja na 2x dziennie duphaston i 3x dziennie dopochwowo lutins, i tak sobie myślę czy to nie mało aby?? #432 837 Ja 3 razy duphaston i 3 razy utrogestan Dziewczyny jaką dawkę progesteronu brałyście po taransferze??? Ja na 2x dziennie duphaston i 3x dziennie dopochwowo lutins, i tak sobie myślę czy to nie mało aby?? #432 838 Dziewczyny, czym byłyście stymulowane? Ja mam amh ok 2, jestem ciekawa czego się spodziewać. Po ile Wam wychodziły leki z refundacja (wiem, że to od dawek zależy, ale może uda mi się coś z takich danych wyciągnąć )? I ile miałyście po nich komórek? #432 839 Ja miałam prawie max dawki leków bo amh około 1 było to dr liczył na 5 komórek bo były drobne pęcherzyki, na stymulacji urosly tylko 2 takie na punkcję i 5 małych więc w razie gdyby nie wyszło to już by mi kolejnej stymulacji nie zrobili bo jestem nie rokująca i tylko lekko wspomagany naturalny cykl. Współżycie to nie pamiętam, ale coś bardzo długo nie było wydaje mi się, że chyba po miesiącu od bety. reklama #432 840 o to masz mało, jesteś po transferze? Jeśli tak to szybko coś dokładaj. Do transferu poziom taki minimum to 10. Tak dziś miałam transfer dała mi lekarka progesteron w zastrzykach mam zbadać za 3 dni jak będzie poniżej 20 to mam dołożyć jeszcze tabletki
reklama #306 632 To super wiadomości [emoji847][emoji847][emoji847] Szkoda ze nie zagrałyśmy się razem ale trzymam kciuki aby się udało [emoji2] Kochana jeszcze u ciebie nic straconego kto wie moze okaze sie ze u ciebie beta poszybuje a u mnie nic sie nie zadzieje zycie lubi zaskakiwac #306 633 Kochana jeszcze u ciebie nic straconego kto wie moze okaze sie ze u ciebie beta poszybuje a u mnie nic sie nie zadzieje zycie lubi zaskakiwac Narazie nic nie poszybuje bo wstrzymał stymulację Jadę dziś na badanie progesteronu zobaczyc czy wogole owulacja była #306 634 Narazie nic nie poszybuje bo wstrzymał stymulację Jadę dziś na badanie progesteronu zobaczyc czy wogole owulacja była Wiem ale zawsze jest nadzieje na naturaska juz nie takie przypadki tu byly #306 635 Wiem ale zawsze jest nadzieje na naturaska juz nie takie przypadki tu byly Nie wiem czy jest taka możliwość przy tak niskim AMH (0,38) Bo to chyba musiałby być prawdziwy łut szczęścia a ja w głębi czuje ze mój czas się kończy Może to wszystko mnie za bardzo przerasta [emoji20] #306 636 Hej Moje kochane wojowniczki, dzwonili z lab jutro jade po mojego kropka az sie poplakalam ze szczescia oby ladnie sie rozmrozil i chcial u mnie zostac Czyli jutro piękny dzień dla Ciebie. Super wiadomości, będziemy tutaj kciuki trzymać [emoji110][emoji110] #306 637 Dzień dobry wszystkim! Dzisiaj [emoji110] [emoji110] [emoji110] za @dżoasia i badania prenatalne Maluchów - ja po cichu liczę, że dzisiaj Asia pozna płeć drugiego Malucha i da nam znać [emoji110] [emoji110] [emoji110] też za @Nataliaa93 i jej wizytę w klinice - czekamy na zielone światło! Powodzenia dla wszystkich działających zza krzaków Dziewczyny dobrych wieści! [emoji110][emoji110][emoji110] #306 638 @annemarie @dżoasia (czekam na relacje z usg!) @Forget-me-not... @Dgd @Biedroneczka83 @sssurykatka @ilmenau @Never give up @Kurcia Dziś kolejna dobra wiadomość -w 3 dobie mamy 6 zarodków 6-8 komórkowych ale nie dopytałam po ile komórek dokładnie miały. Ale do 5 doby jest jeszcze czas i jutrzejsza 4 doba powie najwięcej. Dziewczyny jutro mam transfer 4 dobowego zarodka(wziełam Embrioglue - @dżoasia dzięki za radę a czy AH zostawiłam embriologą-poprzednio go miałam ale nic to nie pomogło) bo mój lekarz ani dziś(3 doba)ani w środe (5 doba)nie zrobi transferu bo go fizycznie nie ma (jest tylko jutro)więc jeśli chciałam świeżaka to tylko jutrczywiście są inni lekarze ale on nie chce nikomu innemu oddawać mnie w obce ręcę i ciekawa jestem czy to ze względu na kasę czy chce dla jak najlepiej i jest pewny,że zrobi to lepiej niż pozostali. Chciałam zapytać jakie leki brałyście na skurcze? Przy drugim transferze miałam koszmarne skurcze(chyba coś dobrego się działo)i nospa 3 x 1 forte nie podziałała a skręcało mnie z bólu! Teraz lekarz od sb (23 lutego)kazał mi już brać nospe 3x1 forte ale czy to wystarczy? Drugie pytanie czy jeść ananasa? Biore 1500 glucophage na insulonoopornośc mimo ze w wyników obecnie wychodzi bardzo lekka bo Homa ma 1,2. Przy insulino nie powinno się jeść ananasa ale za drugim transferem jak miałam skurcze go jadłam i wmówiłam sobie,ze dzięki niemu coś się działo @Dgd specjalistko w tym temacie co sądzisz? Dziewczyny każda pewno innym przypadkiem ale te szczęsciwe przypadki ile dni od transferu leżałyście w domu?Jakieś spacery wskazane? Ostatnia edycja: 25 Luty 2019 #306 639 @annemarie @dżoasia (czekam na relacje z usg!) @Forget-me-not... @Dgd @Biedroneczka83 @sssurykatka @ilmenau @Never give up @Kurcia Dziś kolejna dobra wiadomość -w 3 dobie mamy 6 zarodków 6-8 komórkowych ale nie dopytałam po ile komórek dokładnie miały. Ale do 5 doby jest jeszcze czas i jutrzejsza 4 doba powie najwięcej. Dziewczyny jutro mam transfer 4 dobowego zarodka(wziełam Embrioglue - @dżoasia dzięki za radę a czy AH zostawiłam embriologą-poprzednio go miałam ale nic to nie pomogło) bo mój lekarz ani dziś(3 doba)ani w środe (5 doba)nie zrobi transferu bo go fizycznie nie ma (jest tylko jutro)więc jeśli chciałam świeżaka to tylko jutrczywiście są inni lekarze ale on nie chce nikomu innemu oddawać mnie w obce ręcę i ciekawa jestem czy to ze względu na kasę czy chce dla jak najlepiej i jest pewny,że zrobi to lepiej niż pozostali. Chciałam zapytać jakie leki brałyście na skurcze? Przy drugim transferze miałam koszmarne skurcze(chyba coś dobrego się działo)i nospa 3 x 1 forte nie podziałała a skręcało mnie z bólu! Teraz lekarz od sb (23 lutego)kazał mi już brać nospe 3x1 forte ale czy to wystarczy? Drugie pytanie czy jeść ananasa? Biore 1500 glucophage na insulonoopornośc mimo ze w wyników obecnie wychodzi bardzo lekka bo Homa ma 1,2. Przy insulino nie powinno się jeść ananasa ale za drugim transferem jak miałam skurcze go jadłam i wmówiłam sobie,ze dzięki niemu coś się działo @Dgd specjalistko w tym temacie co sądzisz? Przy pierwszym transferze miałam okropne skurcze,obudziłam się w nocy z okropnym bólem, nospa średnio pomagała Przy drugim transferze lekarz zaproponował atosiban(podany w dniu transferu) skurczy nie było reklama #306 640 @annemarie @dżoasia (czekam na relacje z usg!) @Forget-me-not... @Dgd @Biedroneczka83 @sssurykatka @ilmenau @Never give up @Kurcia Dziś kolejna dobra wiadomość -w 3 dobie mamy 6 zarodków 6-8 komórkowych ale nie dopytałam po ile komórek dokładnie miały. Ale do 5 doby jest jeszcze czas i jutrzejsza 4 doba powie najwięcej. Dziewczyny jutro mam transfer 4 dobowego zarodka(wziełam Embrioglue - @dżoasia dzięki za radę a czy AH zostawiłam embriologą-poprzednio go miałam ale nic to nie pomogło) bo mój lekarz ani dziś(3 doba)ani w środe (5 doba)nie zrobi transferu bo go fizycznie nie ma (jest tylko jutro)więc jeśli chciałam świeżaka to tylko jutrczywiście są inni lekarze ale on nie chce nikomu innemu oddawać mnie w obce ręcę i ciekawa jestem czy to ze względu na kasę czy chce dla jak najlepiej i jest pewny,że zrobi to lepiej niż pozostali. Chciałam zapytać jakie leki brałyście na skurcze? Przy drugim transferze miałam koszmarne skurcze(chyba coś dobrego się działo)i nospa 3 x 1 forte nie podziałała a skręcało mnie z bólu! Teraz lekarz od sb (23 lutego)kazał mi już brać nospe 3x1 forte ale czy to wystarczy? Drugie pytanie czy jeść ananasa? Biore 1500 glucophage na insulonoopornośc mimo ze w wyników obecnie wychodzi bardzo lekka bo Homa ma 1,2. Przy insulino nie powinno się jeść ananasa ale za drugim transferem jak miałam skurcze go jadłam i wmówiłam sobie,ze dzięki niemu coś się działo @Dgd specjalistko w tym temacie co sądzisz? Bardzo dobre wieści i trzeba czekać na kolejne pozytywne [emoji110] Mocne kciukasy za jutrzejszy transfer [emoji110][emoji110][emoji110]
AUTORWIADOMOŚĆ Autorytet Postów: 2295 1628 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 17:20 U mnie wyszły bakterie i leukocyty. A następne badanie robiłam po 3 dniach i juz wyszło dobrze. Moze złe sie podmyłaś albo wytarłaś tak jak widocznie ja. monia2015 Ekspertka Postów: 142 290 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 17:23 Dziewuszki mam pytanie jak długo brałyście leki po transferze i czy jakieś miałyście refundowane? Ja mam: fragmin (zastrzyki), encorton, prolutex (zastrzyki), Luteina 3x1, Duphaston 3x1 Wiadomość wyedytowana przez autora 20 kwietnia 2016, 17:18 chiara Autorytet Postów: 523 556 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 17:43 Monia2015 podpinam się pod twoje pytanie i stawiając jeszcze jedno czy zaprzestanie było stopniowe czy wszystko na raz? monia2015 lubi tę wiadomość Evelle Autorytet Postów: 318 351 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 18:04 monia2015 wrote: Dziewuszki mam pytanie jak długo brałyście leki po transferze i czy jakieś miałyście refundowane? Ja mam: fragmin (zastrzyki), encorton, prolutex (zastrzyki), Luteina 3x1, Duphaston 3x1 Ja biore duphaston do konca 15 tygodnia w ostatnim mam zmniejszona dawke 2x1 a jest 3x1, lutinus do konca 14 tygodnia tez w ostatnim 1x1 a bylo 3x1, estrofem i encorton jakos kolo 10 tyg skonczylam brac i acard do 20 maja, juz nie moge sie doczekac kiedy skoncze te prochy brac bo mam dosyc. monia2015, chiara lubią tę wiadomość Iva79 Autorytet Postów: 425 561 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 18:18 A wiec jestem po 1 wizycie , lekarka zlecila jakies badania krwi i moczu, za tydz. mam nastepna wizyte powinnam wowczas wszystko wiedziec. Dostaje zastrzyki 2 razy w tyg z progesteronem i estradol. Bede je miala do 9 tyg. Mialam tez progesteron dopochwowo , ale juz mam dawke zmniejszona z 3 x 200mg dziennie na 2 dz i ten tydzien ostatni 1x dz. Bralam na wysoka prolaktyne bromocriptin 1,25mg, od dzis mam go juz nie brac. Na wysokie TSH dawka leku mi sie zwiekszyla , za 2 tyg sprawdze poziom. Tak sie ciesze, ze serduszko jest i czytam dalej co bedzie sie dalej dzialo w 7 tyg I staram sie co moge kontrolowac Macie moze jakies wskazowki , ktore badania warto robic na tym etapie ? agulas, monia2015, Anuszka lubią tę wiadomość agulas Autorytet Postów: 1050 1440 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 20:09 Iva, lekarz powinien Ci zlecić pakiet. Pewnie cześć miałaś przed rozpoczęciem procedury. Ja co wizyta musiałam mieć wyniki krwi i moczu. Oczywiście niektóre badania są dodatkowe na kolejnych etapach ciąży. Iva79 lubi tę wiadomość józefka Autorytet Postów: 2616 1912 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 20:13 U mnie bakterie też wyszły w moczu ale jutro dowiem się co i jak co do leków cały czas eurytrox 125, encorton, prognynova x3, magnez x 3, acard 2, mama dha premium x 2, prolutex i fraxiparina (w brzusio zastrzyk) i 3 x utrogestan dowcipnie z tego co wiem to scenariusz na pierwszy trymestr, monia2015 lubi tę wiadomość monia2015 Ekspertka Postów: 142 290 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 20:27 a czy jakieś leki macie refundowane czy wszystkie pełnopłatne? józefka Autorytet Postów: 2616 1912 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 20:45 monia obecnie wszytskie pełnopłatne monia2015 lubi tę wiadomość Katii Znajoma Postów: 22 17 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 23:32 Ja mam luteine dowcipna i luteone pod jezyk na refundacje, chodze tez do dr na fundusz wiec mi wypisuje ze znizka, Mi kazal dr na wizycie tydz temu odstawic acard od razu, a encorton stopniowo bralam 1, 5 tab, po pozytywnej becie zeszlam na 1 tab, a teraz co 3 dni na pol, potem 1/4 tab, od jutra nie biore juz, Zostala mi luteina, ja biore 400, bo moj prg jest na poziomie ok 30 ng/ml, wizyte w klinice ostatnia mam wtedy pewnie cos zmienia jeszcze. Dziewczynki, a jakie witaminy bierzecie, bo ja poki co folik, magnez 3x1, kwasy nnkt, i vit d3, i teraz nie wiem chyba powinnam jakies dodatkowe brac dla kobiet w ciazy? Co Wy macie? Katii Znajoma Postów: 22 17 Wysłany: 20 kwietnia 2016, 23:34 Adrenalina no niestety dzis powtorzylam i wyszlo tak samo, Chyba musze zrobic posiew, choc babka w labu powiedziala ze w ciazy to normalne, ale ja wole dmuchac na zimne adrenalina Autorytet Postów: 2295 1628 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 05:56 Ja tez jutro pójdę na posiew jak mi nie przejdzie. Juz mnie nie boli ale czuje jakbym do końca sie nie mogła wysikac. A wizytę mam w poniedziałek to akurat pójdę z wynikami. La-mia Autorytet Postów: 335 735 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 08:52 Bakterie w moczu ciężarnych sa częste, to fakt, a to dlatego ze wysoki prog i generalnie zmiana w gospodarce hormonalnej wpływają na rozluźnienie mięśni, tych układu moczowego tez, co ułatwia bakteriom przejście np z okolic odbytu czy cos. No i bardziej moze zaszkodzić nieleczone zapalenie układu moczowego niż w razie czego antybiotyk, także jak cos, to posiew i do lekarza! Ja męczyłam sie z tym dosc długo, 3 razy brałam antybiotyki w ciazy, ale jest ok, udało sie to dziadostwo wyleczyć i z małą tez jest wszystko w porzadku Trzymam kciuki za szybkie kuracje! PS: do cc zostało 19 dni!!! Iva79, chiara lubią tę wiadomość - ICSI 3BB - udane!!!!! - Tosia, 3250 g, 57 cm adrenalina Autorytet Postów: 2295 1628 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 09:02 Ja jednak dzis poszłam do labolatorium. Zrobiłam badanie ogólne i posiew moczu. W poniedziałek wizyta. Pewnie posiewu jeszcze nie bedzie bo pielęgniarka mówiła ze do tygodnia ( w zależności jakie bakterie sie rozwijają. Jak żadne to bedzie na poniedziałek. A jak jakies beda to ze czeka sie dluzej ). Także najwyżej jak mi nie przejdzie do poniedziałku to chociaz badanie ogólne pokaze lekarzowi. Anatolka Autorytet Postów: 8014 6907 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 11:43 monia2015 wrote: Dziewuszki mam pytanie jak długo brałyście leki po transferze i czy jakieś miałyście refundowane? Ja mam: fragmin (zastrzyki), encorton, prolutex (zastrzyki), Luteina 3x1, Duphaston 3x1 Fragmin i inne zastrzyki przeciwzakrzepowe w ciąży są refundowane w przypadku potwierdzonego badaniami zespołu antyfosfolipidowego lub jakiś tam nieprawidłowości z białkiem c i s. Inaczej pełnopłatne. Lutinus, duphaston, encorton i prolutex zawsze są pełnopłatne - nie refunduje ich nfz w ogóle. Każdy ma na 100%. Luteina może być refundowana. monia2015 lubi tę wiadomość Karolina1111 Autorytet Postów: 460 554 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 16:18 Ja też teraz miałam złe wyniki moczu, niestety leukocyty. Dostałam antybiotyk i posiew do zrobienia. Mam nadzieję, że antybiotyk pomoże Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone józefka Autorytet Postów: 2616 1912 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 17:39 Dziewczyny widziałam dzis Kropka jest cudony, serducho ma jak dzwon. Na fotce złapany jak trzyma się za główkę KOCHAM !!! Anatolka, Pola7, chiara, justa1234, La-mia, renieczka, monia2015, mia6, Kamilam8, Viki26, Konwalia, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość adrenalina Autorytet Postów: 2295 1628 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 19:02 A mi wyszły bakterie pojedyncze i nabłonki płaskie dość liczne. A wizyta w poniedziałek dopiero. Posiewu nie ma podobno tydzień sie czeka wiec na wizytę nie zdążę. Pola7 Autorytet Postów: 457 678 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 19:27 józefka wrote: Dziewczyny widziałam dzis Kropka jest cudony, serducho ma jak dzwon. Na fotce złapany jak trzyma się za główkę KOCHAM !!! Pamiętam jak ja zobaczyłam kropka po raz pierwszy. Cudowne niezapomniane uczucie. I do dziś czasem się czuje jak we śnie. ... Ciąża to mój najpiękniejszy czas w życiu... Pomimo niektórych dolegliwości. La-mia, renieczka, monia2015, Kamilam8, Viki26 lubią tę wiadomość - 1 ICSI -Mój Cud ❤ 2017 - 2 ICSI - powrót po rodzeństwo-nieudany 2018 - 3 ICSI józefka Autorytet Postów: 2616 1912 Wysłany: 21 kwietnia 2016, 19:30 Pola7 to był nasz 2 podgląd ale na wizycie serduszkowej oprócz migającej kropki nie było widać, dzis to juz człowiek Zakochałąm się 2 raz w życiu. Moja pierwsza miłość lata za mną i mnie całuje w brzuchola czyli moją drugą miłość. ahhhhh CUDZIE TRWAJ Kava, agulas, Pola7, pabelka88, Sanna, Angela B-D, renieczka, monia2015, mia6, Kamilam8, magic1 lubią tę wiadomość
jakie leki brałyście po transferze